Wiking w ogródku – odkrycie w Norwegii.

Podczas rozbudowy domu jednorodzinnego na południu Norwegii, odkryto grób wikiński z IX wieku n.e.

Do nietypowego odkrycia doszło, gdy właściciele domu skonstruowanego w XVIII wieku w rejonie Setesdal na południu kraju, postanowili dobudować fragment budynku kosztem części ogrodu. Tuż pod trawą i górną warstwą ziemi, właściciel, Oddbjørn Holum Heiland, trafił na podłużny kamień. Mężczyzna nie podejrzewał jeszcze, że znalazł zabytek, więc kopał dalej. Po chwili zauważył w ziemi żelazny przedmiot. Gdy wypadł on z wiadra z wykopaną ziemią, okazało się, że jest to fragment miecza. Teraz nie było już żadnych wątpliwości, że doszło do archeologicznego odkrycia i właściciele zawiadomili odpowiednie służby. Już następnego dnia na miejsce przybyli specjaliści z Muzeum Historii Kultury z Oslo. Archeolodzy potwierdzili, że znalezisko to miecz i najprawdopodobniej odkryto pochówek z czasów wikingów. Dwie znalezione części tworzą razem miecz o długości 70 cm, z ostrzem o szerokości 5 cm w najszerszym miejscu. „Ale to przede wszystkim rękojeść mówi nam, że to miecz z epoki wikingów” — wyjaśniają archeolodzy. “Rękojeść miecza jest przedmiotem mody, a styl rękojeści znaleziony w Setesdal wskazuje na koniec lat 800 i początek X wieku.” W grobie znaleziono również grot, pozłacane paciorki szklane, broszę i sprzączkę do paska, która prawdopodobnie również pierwotnie była złocona. Jest to nienaruszony, integralny zbiór luksusowych przedmiotów związanych z pochówkiem. Zmarły musiał być kimś o wysokim statusie społecznym. Nie odkryto szczątków ludzkich i archeolodzy sądzą, że najprawdopodobniej doszło do kremacji. Nie ma dowodów na to, że kiedykolwiek istniał kopiec oznaczający grób, ale duży podłużny kamień, który przykrywał grób, mógł pierwotnie stać i być dobrze widoczny w otaczającym krajobrazie. Wiadomo, że w odległości zaledwie 100-150 metrów od miejsca, w którym znajduje się grób, znajdował się zespół mniejszych gospodarstw. “Można przypuszczać, że farmy te istniały już wtedy, a być może są jeszcze starsze” – zdaniem archeologów. „Zwyczajowo grzebało się tych, którzy posiadali ziemię w pobliżu farmy, często w miejscu dobrze widocznym z pobliskich dróg. Ludzie, którzy przechodzili obok, zobaczyliby wtedy grób i wiedzieli, że ci, którzy tu mieszkają, mają przodków, którzy mieszkali tu od dawna. To nasi krewni; rościmy sobie prawa do tej ziemi i czynimy to od pokoleń. Taka jest funkcja widzialnego grobu”.

Źródło: Science Norway No,  Joakim Wintervoll, HB, wiki.

About admin 479 Articles
Igor Murawski - badacz historii, publicysta, tłumacz literacki, przewodnik. Uwielbia rozwiązywać historyczne i archeologiczne zagadki. Podróżując poszukuje zaginionych skarbów i zapomnianych przez ludzi i czas miejsc. Pracuje nad kilkoma projektami, łączącymi pasję do historii z eksploracją.