W poszukiwaniu “Mostu Adama” w Indiach.

Indyjska Agencja Kosmiczna podejmie współpracę z historykami i archeologami w poszukiwaniu legendarnej konstrukcji mającej łączyć Indie z Cejlonem.

Indyjska Organizacja Badań Kosmicznych (ISRO) podpisała protokół określający zakres współpracy z rządową Indyjską Radą ds. Badań Historycznych, aby pomóc w identyfikacji potencjalnych stanowisk archeologicznych, na tak zwanym “Moście Adama” (lub “Moście Ramy” / “Ram Setu”), archipelagu wysepek, raf i mielizn łączących Półwysep Indyjski z Cejlonem. Zgodnie z tradycją most jest pozostałością wielkiej grobli usypanej przez Ramę (lub zwierzęta z jego armii), bohatera hinduistycznego eposu Ramajana, by umożliwić przejście jego armii z Indii na Sri Lankę gdzie znajdowała się jego uprowadzona żona Sita. Z kolei zgodnie z muzułmańską legendą, Adam, praojciec ludzkości, po wygnaniu z raju przeszedł tędy by dotrzeć do Góry Adama na Cejlonie, na szczycie której stał na jednej nodze przez 1000 lat. W oparciu o wzmiankę o budowie mostu w hinduskiej Ramajanie, kosmologia hinduistyczna datuje to wydarzenie w epoce Treta Juga, czyli drugiej części Maha Jugi, która trwała 1 296 000 lat. Zwolennicy tej koncepcji powołują się na badania archeologiczne, które rzekomo datują pierwsze ślady bytności człowieka na tym terenie ok. 1,75 mln lat temu, oraz na opinię NASA, zgodnie z którą Most Adama wydaje się być „dziełem człowieka”, ze względu na unikatowe krzywizny oraz jego strukturę. Jednak zgodnie ze współczesną wiedzą naukową, najwcześniejsze fale migracji Homo sapiens dotarły do południowej Azji dopiero między 70 a 50 tys. lat temu. Również agencja NASA zdecydowanie odcina się od twierdzeń jakoby zdjęcia satelitarne miały potwierdzać, że Most Adama jest dziełem rąk ludzkich – w oficjalnym oświadczeniu urzędnicy NASA potwierdzili, że jest to naturalnego pochodzenia łańcuch wysepek i płycizn. Zwolennicy i przeciwnicy teorii o historycznym pochodzeniu “mostu” często ścierają się w Sansadzie, Parlamencie Indii, i temat ten jest w kraju wyjątkowo kontrowersyjny. W roku 2005, w związku z planami stworzenia kanału żeglugowego wubuchł ostry konflikt między rządem centralnym a zamieszkującą południowe Indie ludnością tamilską. Indyjska Organizacja Badań Kosmicznych ISRO ma już na swoim koncie zidentyfikowanie starożytnego koryta Saraswati, świętej rzeki Hinduizmu, dzięki wysokiej rozdzielczości zdjęciom satelitarnym. „Możemy zobaczyć i zidentyfikować Ram Setu, znany również jako most Adamsa za pomocą zdjęć satelitarnych, ale aby stwierdzić czy jest to dzieło człowieka, czy twór naturalny, potrzebni będą archeolodzy, historycy i inni eksperci” – powiedział w wywiadzie dla prasy dr Kailasavadivoo Sivan, szef ISRO.

Źródło: India Today, European Space Agency, wiki.

About admin 479 Articles
Igor Murawski - badacz historii, publicysta, tłumacz literacki, przewodnik. Uwielbia rozwiązywać historyczne i archeologiczne zagadki. Podróżując poszukuje zaginionych skarbów i zapomnianych przez ludzi i czas miejsc. Pracuje nad kilkoma projektami, łączącymi pasję do historii z eksploracją.