Na dziwną strukturę natrafili archeolodzy pracujący w rejonie Giardino di Roma, około 10 kilometrów na południowy zachód od Rzymu. Jest to sztuczny, kamienny zbiornik wodny o prawdziwie imponujących rozmiarach – 48 metrów długości na 12 metrów szerokości – zbudowany w IV wieku p.n.e.
Badacze są zaskoczeni skalą budowli o jak na razie nieznanym przeznaczeniu. Do odkrycia doszło podczas prac ratunkowych przed planowaną inwestycją budowlaną. Na terenie o powierzchni dwóch hektarów, oprócz “basenu”, odkryto też ślady po licznych budynkach oraz artefakty pochodzące z V wieku wieku p.n.e., do czasów późniejszych. Archeolodzy podkreślają, że znalezisko jest bardzo nietypowe i niespotykane w architekturze rzymskiej. W czasie gdy powstał basen ten teren był już ważnym punktem, łączącym drogę z Rzymu do pierwszej rzymskiej kolonii, Ostii, założonej przez czwartego króla Rzymu w VII wieku p.n.e. Badacze nie wykluczają, że była to część systemu gospodarki wodnej w rejonie, ale pozostaje też interpretacja odkrycia jako miejsca kultu. Jednym ze znalezionych artefaktów jest fragment drewna z napisami w języku etruskim. Znaleziono go w najniżej położonej części basenu, wraz z fragmentami terakoty i innymi zabytkami. Archeolodzy sądzą, że po analizie wszystkich znalezisk uda się rozszyfrować funkcję kompleksu, który ewidentnie przez około 800 lat pełnił ważną rolę w bezpośrednim sąsiedztwie Rzymu.
Zdjęcia: wantedinrome, hb, wiki.