Na aukcję trafi obraz “Taniec na Plaży” Edvarda Muncha, a dochody zostaną podzielone z żydowską rodziną, która w 1934 roku została zmuszona do jego sprzedaży.
Obraz Edvarda Muncha, który w czasie II wojny światowej leżał ukryty w stodole obok jednej z wersji słynnego “Krzyku”, zostanie sprzedany na aukcji, a dochód zostanie podzielony z żydowską rodziną, która została w 1934 roku zmuszona przez nazistowskich działaczy do jego sprzedaży. Monumentalny “Taniec na Plaży” zostanie wystawiony na aukcję w Londynie 1 marca i szacuje się, że przyniesie około 12-20 milionów funtów (do 22.5 milionów euro). Obraz ma 4 metry szerokości i jest jednym z serii 12 paneli zamówionych u Muncha przez awangardowego dyrektora berlińskiego teatru Maxa Reinhardta w roku 1906 do ilustracji sztuk Henryka Ibsena. Na pierwszym planie na płótnie widać dwie największe miłości Muncha – Tullę Larsen i Millie Thaulow. Romans z pierwszą z kobiet był bardzo burzliwy i skończył się tym, że Munch postrzelił się w gorączce namiętności. Druga dama był żoną jego kuzyna i pierwszą miłością artysty. ”Uważa się, że postacie w “Tańcu na Plaży” reprezentują niewinność, miłość, życie i śmierć, powtarzające się motywy u Muncha, który w trakcie swojego życia musiał stawić czoła wielu tragediom. Artysta stracił matkę, gdy miał pięć lat, a starszą siostrę dziewięć lat później – obie z powodu gruźlicy – podczas gdy jego najstarsza siostra spędziła większość życia w szpitalu psychiatrycznym. Munch sam doznał poważnego załamania nerwowego w 1908 roku. Obraz sprzedaje rodzina Thomasa Olsena, norweskiego armatora i sąsiada Muncha, który zmarł w 1969 roku. Olsen kupił obraz w Oslo w 1934 roku, zaledwie kilka miesięcy po tym, jak Curt Glaser, wybitny niemiecki naukowiec, został zmuszony do sprzedaży go w Berlinie. Prześladowany przez nazistów za żydowskie pochodzenie, Glaser stracił pracę, a jego mieszkanie zostało zarekwirowane. Sprzedał swoją kolekcję i uciekł do Szwajcarii, by ostatecznie przedostać się do Ameryki, gdzie zmarł w 1943 roku. W 1939 roku Olsen wywiózł obraz do Anglii. Przez jakiś czas wisiał on w saloniku należącego do Olsena statku pasażerskiego “MS Black Watch”, podróżującego pomiędzy Oslo a Newcastle. Po tym, jak Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Niemcom, Olsen ukrył go wraz z innymi dziełami sztuki w odludnej stodole położonej w norweskim lesie. Wśród ukrytych zabytków była jedna z wersji najbardziej znanego dzieła Muncha, “Krzyku”, którą Sotheby’s sprzedał w imieniu rodziny Olsenów za rekordową kwotę 119,9 mln dolarów w 2012 roku. Dochody z niej wsparły niedawne ponowne otwarcie Muzeum Muncha w Oslo, jednej z największych na świecie instytucji poświęconych indywidualnemu artyście. Zarówno Glaser jak i Olsen byli bliskimi przyjaciółmi artysty, który namalował także portrety ich żon, Henriette Olsen i Elsy Glaser. Teraz, za pośrednictwem domu aukcyjnego Sotheby’s, potomkowie rodzin wynegocjowali nadchodzącą sprzedaż, naprawiając przynajmniej część krzywdy partii nazistowskiej, która w latach 30 XX wieku dołączyła Muncha do listy artystów zakazanych i wystawianych okazjonalnie w ramach pokazów sztuki „zdegenerowanej”.
Źródło: Sotheby’s, National Gallery of Norway, The Guardian, Jennifer S. Altman (New York Times), picture alliance/dpa, wiki.