Do odkrycia doszło w prowincji Inchiri na zachodzie kraju. Niektóre doniesienia mówią o samorodkach ważących ponad kilogram. Władze wprowadziły licencje na indywidualne poszukiwania złota, starając się jakoś opanować tłumy poszukiwaczy próbujących na własną rękę poprawić swój byt. Choć już od pewnego czasu duże korporacje wydobywają mauretańskie złoto, gdzie duża część pracowników funkcjonuje w systemie pracy niewolniczej, dopiero teraz wprowadzono rozwiązania prawne umożliwiające indywidualną prospekcję. Firmy produkujące wykrywacze metali również dostrzegły potencjał zwiększenia sprzedaży w tym rejonie i rozpoczęły intensywną kampanię reklamową, choć tylko niewielu Mauretańczyków stać na zakup detektora. Większość poszukiwań prowadzona jest bez użycia jakiegokolwiek sprzętu elektronicznego.
Mauretania jest republiką parlamentarną, z prawem stanowiącym kombinację prawa islamu i francuskiego prawa cywilnego. W 1982 roku Mauretania jako ostatni kraj na świecie zdelegalizowała niewolnictwo, ale dopiero w 2007 roku wprowadzono przepisy pozwalające ścigać osoby korzystające z pracy niewolniczej, które jednak nie są przestrzegane, gdyż jest ono tolerowane przez duchowieństwo i urzędników.
(starafrica.com, africaintelligence.com, arabic-news.de, wiki, Kooistra detectors)