Dekadę po katastrofalnym trzęsieniu ziemi w Nowej Zelandii, archeolodzy ratują spod gruzu bezcenne zabytki z katedry w Christchurch.
We wtorek 22 lutego 2011 trzęsienie ziemi o sile 6.3 w skali Richtera wstrząsnęło Christchurch, drugim najbardziej zaludnionym miastem w Nowej Zelandii. W ciągu następnego tygodnia odnotowano aż 361 wstrząsów wtórnych. Katastrofa spowodowała rozległe zniszczenia w całym Christchurch i zabiła 185 osób. W wyniku nieodwracalnych zniszczeń sądzono, że większośc skarbów zgromadzonych w Katedrze Najświętszego Sakramentu, położonej w centrum miasta, bezpowrotnie zaginęło. Jednak podczas prac rozbiórkowych archeolodzy i pracownicy budowlani wciąż odnajdują zabytki. Wśród odzyskanych rzeczy jest między innymi sejf katedralny, w którym znajdowały się cenne relikwie, kapsuła czasu z roku 1980, monstrancje, mensa ołtarzowa a nawet puszka na datki z nienaruszoną zawartością. Te przedmioty, które mogą zostać oczyszczone i naprawione powrócą do użytku, natomiast reszta ma zostać przekazana lokalnemu muzeum na stałą ekspozycję. Prace rozbiórkowe mają potrwać do czerwca 2021. Budowa nowej katedry, w nowej lokalizacji, ma się rozpocząć przed końcem roku.
Zdjęcia: Katolicka Diecezja w Christchurch, wiki.