Skarb początkującego detektorysty w Niemczech.

Mężczyzna odkrył wczesnośredniowieczny skarb podczas treningu umożliwiającego prowadzenie poszukiwań z użyciem wykrywacza metali.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi w landzie Szleswik-Holsztyn, osoby chcące używać wykrywacza metali muszą przejść specjalne szkolenie w teorii i praktyce archeologicznej, które zakończone jest egzaminem. Szkolenia prowadzone są przez tak zwanych “mentorów”, doświadczonych i certyfikowanych detektorystów, którzy prowadzą poszukiwania w pełnej współpracy z archeologami. Podczas trzeciego dnia szkolenia, aspirujący do uzyskania pozwolenia detektorysta Nicki Andreas Steinmann, przeszukiwał ze swoim mentorem pole orne w pobliżu Haithabu (Hedeby) na Półwyspie Jutlandzkim w północnych Niemczech. Skarb został odkryty na polu rolnym w pobliżu wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Hedeby, głównego północnoeuropejskiego centrum handlowego w epoce wikingów (VIII-XI w.). Położone na wąskim pasie lądu między Bałtykiem a Morzem Północnym, handlowe miasto Hedeby zostało otoczone starożytnym systemem wałów obronnych Danevirke, który przecinał przesmyk Szlezwik i fortyfikował granicę między Skandynawią a kontynentem europejskim. Wyjątkowe położenie Hedeby uczyniło z niego jedno z największych miast handlowych epoki wikingów. Wkrótce po rozpoczęciu poszukiwań mężczyni znaleźli kilka srebrnych monet oraz dwie złote ozdoby. Zdając sobie sprawę z wagi odkrycia, detektoryści natychmiast powiadomili archeologów, którzy przeprowadzili dalsze badania. Dość szybko odkryto inne srebrne i pozłacane przedmioty, w tym kolczyki, pierścienie, dwie zapony/fibule oraz około 30 srebrnych monet. To właśnie monety pozwoliły ekspertom na wysnucie teorii, że skarb ukrył anonimowy podróżnik, przemierzający Jutlandię około 800 lat temu. Pozostałości tekstylne odkryte na monetach wskazują również, że skarb został zakopany w płóciennym worku. Monety pochodzą z czasów panowania duńskiego króla Waldemara II (1202-1241). Wyróżniające się zabytki to para złotych filigranowych kolczyków z wisiorkami ozdobionymi kamieniami szlachetnymi. Styl jest typowy dla bizantyjskiego złotnictwa datowanego na około 1100 rok. Innym rzadkim przedmiotem jest pozłacana fibula wykonana w stylu pseudomonety. Jest to imitacja złotego dinara z czasów dynastii Almohadów (1147-1269) z zapięciem szaty w stylu skandynawskim. Monety datują cały depozyt na pierwszą połowę XIII wieku.

Źródło: Schleswig Holstein De, HB, Archäologische Gesellschaft Schleswig-Holstein e.V, Frank Molter/dpa, wiki.

About admin 483 Articles
Igor Murawski - badacz historii, publicysta, tłumacz literacki, przewodnik. Uwielbia rozwiązywać historyczne i archeologiczne zagadki. Podróżując poszukuje zaginionych skarbów i zapomnianych przez ludzi i czas miejsc. Pracuje nad kilkoma projektami, łączącymi pasję do historii z eksploracją.