Po wstępnym badaniu ustalono, że może to być część numizmatycznej kolekcji słynnego rosyjskiego kupca Stepana Pluszkina, będącego prototypem handlarza „martwymi duszami” z powieści Nikołaja Gogola.
Znalezisko – około 300 przedmiotów – znajdowało się w blaszanych pojemnikach o wymiarach 13 na 18 cm w zrujnowanym piecu, w piwnicy zabytkowego budynku. Według specjalistów zawartość niezwykłej kolekcji pozwała na prześledzenie historii wybijania rosyjskich monet od XV do początku XX wieku: od monet staroruskich miast Nowogrodu, Pskowa, Tweru i Moskwy do monet koronacyjnych Mikołaja II. Wśród nich są rzadkie okazy, m.in. monety wybijane przez Borysa Godunowa. Część skarbu odnosi się do kategorii nagród państwowych. Są to np.: ordery i medale z XVIII-XIX wieku (w tym ordery św. Stanisława i św. Anny), puchar i dwa kielichy z monogramem carycy Katarzyny II oraz czerpak-nagroda w kształcie łodzi z carskim herbem i dedykacją. Ponadto archeolodzy znaleźli składane ikony, obrazki i krzyże kiotne z XV-XIX wieku. Wszystkie przedmioty zostały zawinięte w gazety. To właśnie dzięki nim udało się ustalić, kiedy mniej więcej ukryto kosztowności. Jesienią 1917 roku. Prawdopodobnie właścicielem kolekcji był potomek pskowskiego kupca Fiodora Pluszkina, który w tym czasie mieszkał w Pskowie i był znany jako największy kolekcjoner w Rosji. Szczególnie wyróżniał się wśród jego zbiorów dział numizmatyczny, któremu ustępowały nawet zbiory Ermitażu – 84 ogromne skrzynie rzadkich monet! Obecnie znalezisko jest wpisywane do rejestru i przygotowywane do renowacji. Jak powiedziała szefowa ekspedycji Tatiana Jerszowa, w pierwszej kolejności należy odczytać napisy, m.in. na czerpaku. Nawiasem mówiąc, wśród badaczy rosyjskiej literatury krąży legenda, że szyld z nazwiskiem ojca Pluszkina w Wałdaju rzucił się w oczy podróżującemu po tej okolicy Aleksandrowi Puszkinowi. Poeta wspomniał o nim Mikołajowi Gogolowi, który szukał nazwiska dla jednego z bohaterów „Martwych dusz”. W Rosji nazwisko „Pluszkin” stało się synonimem kogoś owładniętego manią zbieractwa, czasami niepotrzebnych i bezużytecznych rzeczy. W ogóle Pluszkin Gogola jest postacią mało sympatyczną, ale Pluszkin, który zebrał wspaniałą kolekcję numizmatyczną, zasługuje na szacunek i podziw. Będzie się można o tym przekonać w kwietniu 2017 roku, kiedy część znaleziska zostanie zaprezentowana na specjalnej wystawie.
archeologpskov.ru, https://pl.sputniknews.com/swiat/20160929/3964694/rosja-skarb-monety.html