Oryginalne jeansy Levi Straussa, dagerotyp z twarzą tajemniczej kobiety, złote sztabki oraz osobiste rzeczy pasażerów statku, który zatonął w roku 1857, po raz pierwszy na publicznej wystawie.
“SS Central America”, statek którym poszukiwacze wracali do domów podczas oryginalnej “gorączki złota” w Kalifornii, to jeden z najsłynniejszych wraków w historii. Historia statku, a także historia poszukiwań wraku oraz tego co się stało po jego znalezieniu, może posłużyć za kanwę naprawdę dobrego filmu sensacyjnego. Statek wiozący poszukiwaczy złota, zatonął 12 września roku 1857, z 425 osobami na pokładzie i ogromną fortuną w złocie. Wrak odkryto dopiero w roku 1987 na prawie 2500 metrów głębokości. Teraz, po raz pierwszy, artefakty wydobyte z wraku od lat 80 XX wieku do roku 2014, zaprezentowano na publicznej wystawie w Reno w Nevadzie, USA. Wśród pokazywanych przedmiotów, które po zakończeniu wystawy mają trafić na aukcję, są między innymi suknie pasażerek a także oryginalne “pracownicze” jeansy, które według badaczy są jednymi z pierwszych produktów sprzedawanych przez słynnego biznesmena, Levi Straussa. Sensacje budzi też biżuteria wykonana z kalifornijskich samorodków oraz tajemnicze dagerotypy, przedstawiające jak dotąd niezidentyfikowane osoby, w tym kobietę określoną “Mona Lizą morskich otchłani”. Są też mini ciekawostki, jak klucz do okrętowej piwniczki z winami, bilety na rejs czy paczka tytoniu do żucia. Organizatorzy wystawy i przyszłej (planowanej na październik i listopad b.r.) aukcji liczą na duże zyski – artefakty związane z kalifornijską gorączką złota są zawsze poszukiwane przez kolekcjonerów a w tym wypadku dochodzi też proweniencja z jednego z najsłynniejszych wraków w historii.
Źródło: CBS News, Archiwum Magazynu Poszukiwacze, AP, CGS Society, wiki.