Philip Jones, emerytowany poszukiwacz ze Wschodniej Anglii, wybrał się na poszukiwania na jedno z pól w Hrabstwie Norfolk. Miejsce górowało nieco nad okolicznymi polami, ale było już wielokrotnie przeszukiwane i do tej pory jedynym plonem była wytarta rzymska moneta. Jak opisuje to na oficjalnej stronie wykrywaczy XP odkrywca, pogoda była deszczowa i nieciekawa, jak to często w Anglii bywa. Jednak po jakimś czasie niebo nieco się przejaśniło i pokazała się tęcza. Philip z uśmiechem uznał to za dobry znak i zaczął szukać ze wzmożoną energią. (Dla ciekawskich – ustawienia Deusa podczas odkrycia to program 3 “Deus Fast”). Już po kilku minutach otrzymał mocny sygnał i kopiąc nie mógł uwierzyć własnym oczom – w ręce trzymał starożytną złotą rzymską monetę. Po kilku chwilach zachwytu, Philip podjął ponownie poszukiwania i już za moment miał w ręku kolejną złotą monetę, potem następne a po chwili zaczęły pojawiać się też srebrne. Rozumiejąc wagę odkrycia, poszukiwacz udał się do właściciela terenu oraz powiadomił rejonowego archeologa. Dwa dni później archeolodzy przeszukali pole i znaleźli jeszcze jedną złotą monetę oraz dwadzieścia srebrnych. W sumie odkryty skarb składa się z 8 złotych i 115 srebrnych rzymskich monet z IV wieku naszej ery. Według obowiązujących w Anglii przepisów, odkrywca otrzyma nagrodę pieniężna równą wartości rynkowej skarbu, którą podzieli się z właścicielem terenu.
(xpmetaldetectors.com)